Okolica oczu od zawsze stanowi centrum naszej uwagi – to tam kierujemy spojrzenie, szukamy emocji i odczytujemy intencje. To także miejsce, gdzie czas pozostawia swoje piętno najszybciej. Kurze łapki, choć często postrzegane jako urocze oznaki dojrzałości, stają się zmorą, gdy utrwalają się z wiekiem. Pytanie „jak skutecznie walczyć z kurzymi łapkami?” jest jednym z najczęściej zadawanych w gabinetach medycyny estetycznej. Odpowiedź tkwi w zrozumieniu ich przyczyn i podjęciu kompleksowego działania – od codziennej pielęgnacji po najnowsze osiągnięcia technologiczne.


Powstawanie tych zmarszczek ma wieloaspektowe podłoże. Po pierwsze skóra. Okolica oczu jest miejscem wyjątkowym. Skóra w tym rejonie ma zaledwie około 0,5 mm grubości – jest czterokrotnie cieńsza niż w innych obszarach twarzy. Brakuje w niej gruczołów łojowych, co sprawia, że łatwo się wysusza i traci elastyczność. Z wiekiem dochodzi do spadku produkcji kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego – substancji, które odpowiadają za jędrność i sprężystość skóry. Kluczowym czynnikiem jest jednak mimika. Mięsień okrężny oka nieustannie pracuje, odpowiadając za wyraz emocji – uśmiech, zamyślenie, czy koncentrację. Z czasem te dynamiczne zmarszczki utrwalają się, przechodząc w statyczne, które pozostają widoczne nawet w stanie spoczynku twarzy. Jednak to tylko część układanki. Głębiej, procesy takie jak zanik podskórnej tkanki tłuszczowej, resorpcja kości oczodołów czy osłabienie struktury kolagenu i elastyny więzadeł, tworzą warunki sprzyjające trwałemu „odciśnięciu” zmarszczek. Wszystko to sprawia, że kurze łapki stają się coraz bardziej widoczne. Do tego dochodzą czynniki zewnętrzne – promieniowanie UV, zanieczyszczenia powietrza i stres oksydacyjny, nieprawidłowa pielęgnacja czy mała ilość przyjmowanych płynów.

Zatem, jak skutecznie z nimi walczyć? W odpowiedzi na to pytanie możemy skorzystać zarówno z naturalnych, jak i bardziej zaawansowanych metod, które pozwolą zminimalizować widoczność kurzych łapek.


Na początek warto zacząć od odpowiedniej pielęgnacji. Codzienna rutyna jest fundamentem w walce z tym problemem. Podstawą jest systematyczne, codzienne nawilżenie. Skóra wokół oczu jest szczególnie cienka, delikatna uboga w gruczoły łojowe, których wydzielina jest źródłem elementów płaszcza hydrolipidowego, co sprawia, że szybko traci wilgoć. Warto wybierać kosmetyki zawierające kwas hialuronowy, ceramidy, alantoinę które działają nawilżająco i wypełniająco, a także peptydy, które wspomagają odbudowę skóry. Witaminy C i E, znane ze swoich właściwości przeciwutleniających, chronią skórę przed uszkodzeniami wywołanymi przez wolne rodniki, które przyspieszają proces starzenia. Regularne stosowanie kremów nawilżających o działaniu liftingującym w okolicach oczu może znacząco poprawić wygląd skóry, wygładzić zmarszczki i zredukować ich głębokość. Masaż wokół oczu, wykonywany podczas aplikacji kremu, może dodatkowo wspomóc drenaż limfatyczny, redukując opuchliznę i cienie.

Kolejnym ważnym krokiem jest stosowanie ochrony przed promieniowaniem UV. Nawet jeśli nie jesteśmy narażeni na intensywne słońce, promieniowanie UV wpływa na skórę przez cały rok. Stosowanie filtrów przeciwsłonecznych w okolicach oczu to absolutna konieczność. Wybierając odpowiedni krem, warto zwrócić uwagę na SPF 30 lub wyższy, aby skutecznie chronić skórę przed fotostarzeniem, które jest jednym z głównych czynników przyspieszających powstawanie zmarszczek.

Jednak sama pielęgnacja nie zawsze wystarczy, aby osiągnąć zauważalny efekt. W takich przypadkach warto sięgnąć po zabiegi medycyny estetycznej, które skutecznie działają na głębsze warstwy skóry, poprawiając jej strukturę i stymulując regenerację.


Jednym z najpopularniejszych zabiegów w walce z kurzymi łapkami jest botoks. Działa on poprzez blokowanie impulsów nerwowych, co sprawia, że mięśnie odpowiedzialne za mimikę twarzy przestają się kurczyć. Dzięki temu skóra wygładza się, a zmarszczki stają się mniej widoczne. Efekt jest szybki i trwały przez kilka miesięcy, a po tym czasie zabieg można powtórzyć, aby utrzymać efekt.

Kolejną skuteczną metodą jest mezoterapia mikroigłowa, która polega na wykonywaniu mikro nakłuć skóry, co stymuluje ją do regeneracji. Poprzez nakłuwanie, docieramy do głębszych warstw skóry, co prowadzi do produkcji nowego kolagenu i elastyny. Zabieg ten jest szczególnie polecany dla osób, które chcą poprawić jędrność skóry i zredukować drobne zmarszczki w sposób naturalny i mało inwazyjny. Dodatkowo, w trakcie zabiegu można aplikować preparaty bogate w składniki aktywne, takie jak kwas hialuronowy, który dodatkowo nawilża i rewitalizuje skórę.

Idealną procedurą jest mezoterapia igłowa. Wykonywana systematycznie i regularnie nawilża skutecznie skórę, poprawia jej napięcie i sprężystość poprzez stymulację syntezy kolagenu i elastyny, szczególnie zabiegi z użyciem tropokolagenu, polinukleotydów oraz kwasu hialuronowego.

Inną nowoczesną metodą jest radiofrekwencja mikroigłowa. Połączenie mikroigiełek i fal radiowych działa na głębsze warstwy skóry, pobudzając ją do regeneracji i poprawiając jej napięcie. To szczególnie skuteczna technika w przypadku bardziej zaawansowanych zmarszczek, które wymagają intensywnego liftingu. Zabieg ten jest bezpieczny, a efekty widoczne są już po kilku sesjach.

Coraz większą popularność zyskują terapie biostymulujące, takie jak zabiegi z fibryną bogatopłytkową (I-PRF) lub komórkami macierzystymi pozyskanymi z tkanki tłuszczowej. Mają one zdolność regeneracji na poziomie komórkowym, stymulując odbudowę struktur skóry.

Alternatywą są także zabiegi HIFU (High-Intensity Focused Ultrasound), które wykorzystują ultradźwięki do termicznego obkurczania głębokich warstw skóry, co daje efekt liftingu bez konieczności użycia skalpela.

Na koniec warto wspomnieć o zabiegach laserowych, które, podobnie jak mezoterapia mikroigłowa, pobudzają regenerację skóry, ale działają bardziej intensywnie. Frakcyjny laser CO2 sprawia, że skóra staje się gładsza, bardziej napięta i odmłodzona. Laserowe usuwanie zmarszczek jest efektywne, ale wymaga dłuższej rekonwalescencji, jednak efekty są spektakularne i długotrwałe.


Warto również pamiętać, że zdrowy styl życia ma ogromne znaczenie w prewencji zmarszczek. Odpowiednia dieta, bogata w antyoksydanty (np. witaminę E i C), oraz regularne nawadnianie skóry to kluczowe elementy, które wspomagają zachowanie młodzieńczego wyglądu skóry. Unikanie palenia papierosów i nadmiernego spożycia alkoholu również przyczynia się do spowolnienia procesów starzenia.


Zmarszczki wokół oczu to część naszej historii – dowód na uśmiechy, wzruszenia i emocje, które kształtują nasze życie. Nie chodzi o to, by całkowicie je wyeliminować, ale by zadbać o skórę w sposób, który podkreśli naszą naturalną urodę i zdrowie. Holistyczne podejście, łączące codzienną pielęgnację z nowoczesnymi metodami medycyny estetycznej, daje możliwość zachowania młodzieńczego blasku spojrzenia na dłużej. Kurze łapki nie muszą być nieuniknioną oznaką starzenia – dzięki świadomym wyborom i współczesnym osiągnięciom nauki, każdy z nas może cieszyć się promiennym spojrzeniem, niezależnie od wieku.

dr Anna Skwarek

#kurzełapki #zmarszczkiwokółoczu #kobietapo30 #kobietapo40 #kobietapo50 #kobietapo60 #mezoterapia #radiofrekwencja #mezoterapiamikroigłowa #toksynabotulinowa #mezoterapiamikroigłowa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *